„Diuna” Franka Herberta oceniana jest jako jedna z najlepszych powieści science fiction wszech czasów. Stanowi pierwszą część cyklu „Kroniki Diuny”, których akcja rozgrywa się na pustynnej planecie, będącej źródłem drogocennego melanżu – tajemniczego surowca posiadającego niemalże nieograniczone możliwości zastosowania.

Książkę poleca nauczycielka języka angielskiego – p. mgr Anna Kijak. Napisana przez nią recenzja utworu (zamieszczona poniżej) została nagrodzona w konkursie „Recenzją do mnie mów!”, którego organizatorem była Miejska Biblioteka Publiczna w Jaśle. Gratulujemy!

https://strona.mbp.jaslo.pl/pl/a/Recenzja-do-mnie-mow-Konkurs-rozstrzygniety

W księgozbiorze naszej biblioteki znajdują się egzemplarze ww. powieści zarówno w wersji polskojęzycznej jak i anglojęzycznej. Zachęcamy do lekturysmile.

*** 

Diuna... pustynna planeta. Tam rozgrywa się akcja książki Franka Herberta pod tym samym tytułem.

W odległej przyszłości, na krańcach imperium istnieje niepozorna planeta, niegościnna, wręcz zabójcza, jałowa, a jednak bezcenna ze względu na znajdującą się pod piaskami przyprawę – melanż. Substancja ta umożliwia międzygwiezdne podróże, przyszłowidzenie, ale też uzależnia i może nawet zabić. Pożądają ją wszyscy, chcą wydobywać i kontrolować. Dla niej gotowi są zabijać.

Diuna, zwana też Arrakis, staje się teatrem rywalizacji dwóch rodów; szlachetnych Atrydów i psychopatycznych Harkonennów. W sporze bierze też udział zakon Bene Gesserit, szare eminencje imperium i zakulisowo sam Imperator.

Atrydzi otrzymują Arrakis w lenno od Imperatora Szaddama, lecz jest to podstęp, mający na celu ich eliminację. W zamachu ginie książę Leto, żywy pozostaje jego syn - Paul i ciężarna konkubina - Jessika. Znajdują oni niespodziewanych sojuszników, rdzennych mieszkańców Diuny, Fremenów. Zaczyna się walka i zemsta.

Frank Herbert, autor wielu pozycji z gatunku science  fiction, stworzył od podstaw spójny wszechświat, ekologię, polityczne zawiłości i religię. Oczywiście czytelnik dostrzeże analogie ze znanymi ze współczesnego świata zjawiskami, chociażby w postaciach Fremenów – potomków Beduinów lub Tuaregów, czy imperatorskich legionów, nie mówiąc już o Atrydach – spadkobiercach Agamemnona. Istnieją odniesienia do islamu, chrześcijaństwa, religii greckiej i historii Rzymu. Doszukamy się elementów wojny w Wietnamie, podboju Kaukazu przez Rosję, czy nawet krucjat.

Książkę można odczytywać na różne sposoby. Jako powieść przygodową, pokazującą walkę dobra ze złem, co czyni ją atrakcyjną pozycją dla młodszego czytelnika zwłaszcza, że Paul Atryda w chwili rozpoczęcia akcji ma jedynie 15 lat, a książka jest pełna opisów walk, pościgów i spisków.

Jako pozycję filozoficzną, ukazującą przewagę ducha nad materią, odzwierciedloną szczególnie przez Litanię Przeciwko Strachowi Bene Gesserit:

"Nie wolno się bać.
Strach zabija duszę.
Strach to mała śmierć, a wielkie unicestwienie.
Stawię mu czoło.
Niech przejdzie po mnie i przeze mnie.
A kiedy przejdzie, odwrócę oko swej jaźni na jego drogę.
Którędy przeszedł strach, tam nie ma nic. ... Jestem tylko ja."

Na koniec, „Diuna” to wielki ekologiczny manifest. Na Arrakis wszystko jest ze sobą ściśle powiązane; piaskopływaki, czerwie, przyprawa i woda. Bogiem jest sama planeta, jeśli się nie podporządkujesz, umierasz. Fremeni to dzieci Arrakis, poddające się jej prawom i wykorzystujące jej moc do walki z najeźdźcą.

„Diuna” to powieść monumentalna, wielowątkowa, ale jednocześnie niezwykle wciągająca. Powstała w 1965 roku, czyli w czasach dość odległych, ale nie straszy archaicznym językiem i infantylnością obecną w niektórych powieściach s.f. z tego okresu. Nie zestarzała się i nadal pozostaje w czołówce najlepszych dzieł science fiction.

Każdy znajdzie w niej coś dla siebie i każdego zachwyci coś innego. Jest to jedynie przedsmak tego, co czeka nas w kolejnych tomach „Kronik Diuny” oraz w prequelach napisanych przez syna Franka Herberta - Briana oraz Kevina Andersona. A gdy już zanurzymy się w oparach melanżu i dosiądziemy czerwia, kolej na filmy. Ten Davida Lyncha z 1984 i ten Denisa Villeneuve'a z 2021.